Lasse Berg to jeden z najlepszych blenderów tytoni na świecie. Można nawet powiedzieć, że jest perłą (o ile nie diamentem) w koronie Scandinavian Tobacco Group, która to firma była głównym sponsorem poznańskiego Pucharu Świata Drużyn Klubowych w Wolnym Paleniu Fajki. W sobotę i niedzielę (12 i 13 października) Lasse dał kilka pokazów sporządzania mieszanek tytoniowych na życzenia ich odbiorców.

 Los uśmiechnął się przede wszystkim do tych, którzy prawidłowo odpowiedzieli na pytania konkursów prowadzonych przez Rafała Szwemberga – Marketing Manager’a STG, w czasie pokazów blendera. Ale przesympatyczny Lasse chętnie dzielił się swoją wiedzą i umiejętnościami na stoisku Scandinavian Tobacco Group. Skorzystaliśmy z tego i poprosiliśmy blendera o zestawienie tytoniu dla nas – o średniej mocy, z waniliową nutą. Przy tym umówiliśmy się, że będziemy dokumentować poszczególne czynności wykonywane przez mistrza. Lasse przystał na to, a my obok wspaniałego tytoniu mamy możliwość pokazania „jak to się robi”.

Wszystko zaczyna się od rozmowy z amatorem dobrego tytoniu. Kończy się ona ułożeniem receptury, zapisywanej tym razem na jednym z kartoników osłonowych mieszanki w puszcze.
Kolejny krok, to stopniowe dobieranie poszczególnych rodzajów tytoniu, zapisanych w recepturze, dokładnie odmierzanych na wadze, w ścisłych – ustalonych wcześniej przez mistrza – proporcjach.I  kolejny tytoń…I kolejny…Teraz jedna z najważniejszych czynności: blendowanie, czyli mieszanie. Od wyczucia blendera, sprawności jego palców zależy, czy cała mieszanka będzie równomierna, czy za każdym razem, gdy włoży się ją do fajki będzie smakowała tak samo.Mieszamy…Mieszamy…Mieszamy…I jeszcze mieszamy.Mieszania nigdy za wiele…Gdy powyższa czynność została ukończona Lasse sporządzona mieszankę dość ściśle upakowuje w puszce lub innym pojemniku. Widoczne obok trunki nie służą do „wspomagania:” niezwykłej wręcz sprawności blendera, ale do nadawania smaku tytoniowi.I to już prawie koniec. Jeszce tylko papierowe zabezpieczenia, w tym to, na którym Lasse zapisał recepturę tytoniu.
Imię na opakowaniu lub nazwa mieszanki wieńczy dzieło. Lasse Berg – bardzo dziękujemy! To nasza pierwsza w fajczarskim życiu naprawdę tylko nasza mieszanka!