Raz w roku stolica Szwajcarii… Kaszubskiej – Ostrzyce – staje się celem wyprawy członków Konińskiego Klubu Fajki. Tuż po pandemii wymyślił ją ówczesny prezydent KKF – Jerzy M. Wilczkowiak, a przyklasną mu i od początku pomaga w jego realizacji dzisiejszy prezydent Klubu – Julian Drabent.
Dlatego więc od piątku do niedzieli (24-26 maja) w gościnnych progach „U Stolema” było fajczarsko i cygarowo. Do członków KKF z prezydentem Julianem – Jerzego Marii, Małgosi, Marka, Krzysztofa i Mirka (wraz z osobami towarzyszącymi), dołączyli: prezydent prezydentów Jacek z Alutką, prezydent I Krakowskiej Loży Fajki Marek z Anią, prezydent Klubu Fajki Tabak Gdańsk – Piotr wraz z członkami klubu – Piotrem i Małgosią oraz Basią, prezydent Łódzkiego Klubu Smakoszy Fajki – Tomek i jego „podwładni” – Mariusz i Grzegorz. Bardzo towarzyskie turniejowanie zaszczycili swoją obecnością gospodarze, z prezydentem Kaszubskiego Klubu Kolekcjonerów Fajek Somonino Marianem – Danusia, Ryszard i Tadeusz oraz osoby towarzyszące.
Przed sobotnim spotkaniem odbyło się też bardzo miłe i bardzo ważne dla fajczarzy z KKF spotkanie z prezydentem honorowym ich klubu dr. Januszem Dobreckim, który na tę okazje przyjechał specjalnie ze Słupska. Warto przypomnieć w tym miejscu, że to dzięki jego staraniom, w roku 1974, powstał w Polsce pierwszy klub fajczarski – Pipe Club Słupsk – 1974. Świętowaliśmy więc też – choć bez fajerwerków – półwiecze zorganizowanego ruchu fajczarskiego w naszym kraju.
Jak było? To pytanie retoryczne, wszyscy bowiem, którzy choć raz byli na „szwajcarskich spotkaniach” konińskich fajczarzy wiedzą, że… cudownie. Nawet niebo podkreślało to niesamowitymi efektami i kolorami 🙂
Do poszczególnych punktów nieoficjalnego programu powracać będziemy w kolejnych aktualizacjach „Kalumetu”.