Od dawna kluby fajczarskie, nie tylko w naszym kraju, zabiegają o to by mieć swoje fajki klubowe. Dołączyła do nich I Krakowska Loża Fajki. Oto korespondencja nadesłana z grodu Kraka przez Ireneusza Misiaka, wraz ze stosownym zdjęciem.
– Po raz kolejny, dzięki staraniom prezydenta Pierwszej Krakowskiej Loży Fajki – Marka Chmielowskiego, klubowicze z Krakowa otrzymali piękne fajki. Tym razem fajki klubowe zostały wykonane przez mistrza Ryszarda Filara. Podobno w całej historii klubowej w Polsce to dopiero drugi taki przypadek („Filary” przed kilkunastu laty stały się fajkami klubowymi Poznańskiego Klubu Kolekcjonerów Fajek – przyp.: red.). Marek przez dłuższy czas droczył się z nami i nie chciał zdradzić żadnych szczegółów dotyczących naszych nowych „klubówek”. Wiadomo było tylko, że pochodzić będą z jednej z najstarszych polskich wytwórni. Uroczyste wręczenie długo oczekiwanych fajek klubowych AD 2019 odbyło się na grudniowym spotkaniu Pierwszej Krakowskiej Loży Fajki – napisał nie kryjąc radości Ireneusz Misiak.
My także dołączamy się do gratulacji i zachwytów nad pomysłem. Śpieszmy się, stare fajki bardzo, bardzo szybko odchodzą… Zaś sama fajka jest prześliczna – dziękujemy Mistrzu Ryszardzie!
Jeśli fajczarze z któregokolwiek klubu mają ochotę pochwalić się swoimi „klubówkami” – łamy Kalumetu są dla nich otwarte.
Zdjęcie – Ireneusz Misiak
