Jaśnie Panujący nam król fajczarzy Maciej „Faja” Maciejewski nadesłał przesympatyczną korespondencję. Przedstawiamy ją poniżej.

6 lipca 2019 r., członkowie Kalisko-Ostrowskiego Klubu Fajki 2010: Iwona, Maciej i Sławek, wraz z Bożenką i Smutkiem udali się w blisko 200-kilometrową podróż do „Dyziówki”, by spotkać się z członkami KFC Trafika Poznań. Na miejsce doprowadziły ich drogowskazy.
Taras „Dyziówki” udekorowany był fajowymi cytatami.
W „Dyziówce” czekali na członków KOKF2010 przyjaciele z poznańskiego klubu i zastawiony smakołykami stół. Choć palących członków KOKF2010 było tylko dwóch i nie mogliśmy powalczyć o puchar przechodni – który w chwili obecnej znajduje się w rękach KFC Trafika Poznań – to zasiedliśmy do konkursowego palenia.
Przed konkursem pamiątkowe zdjęcie.
Każdy z uczestników losował numer zestawu startowego.
Turniejowa „wyprawka” (różniąca się jedynie kształtem fajki), skłądała się z czarnej fajki Paronelli, z napisem „Biała 2019”, ubijacza, pudełka z dwiema zapałkami i 2,5 grama tytoniu Torben Dansk.
Wystartowało 9 fajczarzy.
Na podium stanęli: Maciej (KOKF2010), za nim Jacek i Damian (KFC Trafika Poznań).
Sekret słynnego bigosu Damiana – szczypta cygarowego dymu…
Każdy odebrał w nagrodę szkło i nie był to wazon. Od sobotniego południa, aż po wieczór i w niedzielę od rana do godziny 16.00 zażywaliśmy ruchu. Nie tylko spacerowano nad pobliskie jezioro, ale grano w badmintona, tenisa stołowego, bule. Do dyspozycji była również spluwa – okazało się, że Maciej jeszcze wszystkiego nie zapomniał i całkiem dobrze strzela. Po 16.00 członkowie Kalisko-Ostrowskiego Klubu Fajki 2010 wyjechali do domu pełni wrażeń i pozytywnie naładowani energią.

Tekst: Maciej Maciejewski
Foto: KFC Trafika Poznań/KOKF2010