W piątkowe słoneczne południe (22 lutego) dotarła do nas smutna informacja: odszedł do „Niebieskiej Pracowni Fajek” jeden z największych polskich i europejskich fajkarzy – Mistrz Ryszard Kulpiński.
Żadne słowa nie oddadzą smutku i żalu towarzyszących tej informacji.
Panie Ryszardzie, Mistrzu, dziękujemy Ci za wszystkie fajki, za czas i gościnę poświęcone naszej wizycie w Twojej pracowni. Dziękujemy Ci za wszystko… Także i za to, że Twoje fajki zawsze były ozdobą „Kalumetu”…
Dziś dymki z naszych i Twoich fajek są bardzo, bardzo, bardzo smutne…