
Wasze fajki
Nie ma piękniejszego widoku jak przykuwająca uwagę fajka w dłoniach lub ustach fajczarza. Zawsze nas to intryguje.

To nam się podoba
Każde fajczarskie spotkanie dostarcza nam niezapomnianych wrażeń. Jest tez okazją do tego by z przyjemnością sycić zmysły tym, co nam się podoba. Tak było i w Bydgoszczy.

Fajecznie nad Brdą
Dobrze że członkowie Bydgoskiego Bractwa Fajkowego kontynuują najlepsze tradycje spotkań turniejowych, zapoczątkowanych przez Tadeusza Wojtuszkiewicza. Prezydent BBF – Grzegorz Kubiak i jego ludzie (co trzeba przyznać z dużym zadowoleniem) znakomicie opanowali organizacyjne arkana tych spotkań. Tak było na 5. Bydgoskich Spotkaniach Fajkowych, rozegranych w sobotę (23 listopada).

Grand Prix dla Michała Perczyńskiego
Piąte Bydgoskie Spotkania Fajkowe, które odbyły się w grodzie nad Brdą w sobotę (23 listopada br.), były też ostatnim akordem tegorocznej klasyfikacji Grand Prix, od kilku lat z powodzeniem prowadzonej przez fajczarzy z Bydgoskiego Bractwa Fajkowego. Głowna nagroda przypadła w tym roku Michałowi Perczyńskiemu z warszawskiego klubu im. S. Holmesa.

Król najlepszy w Bydgoszczy
W ostatnim tegorocznym turnieju fajczarskim – 5. Bydgoskich Spotkaniach Fajkowych – wystartowało 59 fajczarzy. Najlepszy okazał się „Król Fajczarzy AD 2019” – Maciej Maciejewski z O-KKF 2010.

Grand Prix i turniej w Bydgoszczy
W sobotę – 23 listopada – już po raz piąty Bydgoskie Bractwo Fajkowe zaprasza na turniej oraz ogłoszenie tegorocznych zmagań o Grand Prix. Tradycyjnie będzie to spotkanie klimatyczne – tym razem organizatorzy proponują wspaniałe lata 80.

Fajkarz na plaży czyli z wizytą u Dominika
Trochę mi zeszło z zebraniem się do napisania tego materiału. Czasem to lepiej, bo z perspektywy czasu można zweryfikować nastawienie do swoich emocji i odczuć. Tym razem nic się przez kilka miesięcy nie zmieniło. Spotkanie z Dominikiem Kobryniem i Jego rodziną na Sardynii cały czas mam w pamięci i jest ono wspaniałym wspomnieniem z wakacji.

Mistrz Parol nie próżnuje
Marka Parola bardzo cenimy od zawsze. I to nie tylko za jego humor. Także oddanie fajce i fajczarzom. Również i za to, że nie zasypia gruszek w popiele…

O dwóch takich co we trzech do Lwowa pojechali
Lwów jako cel fajczarskich peregrynacji zawsze stanowił atrakcję. Tak też było i tym razem, gdy dostąpiłem zaszczytu reprezentowania naszego klubu (przy okazji obecnego mistrza Polski), pośród dwóch moich mistrzów – Juliana i Krzysztofa, na drużynowych zmaganiach w tym mieście.

„Calumet” najlepszy we Lwowie
W rozegranym w niedziele (13 października) Pucharze Świata Drużyn Klubowych w Wolnym Paleniu Fajki we Lwowie wystartowały 62 drużyny z 22 krajów. Najlepsi okazali się Włosi z PC Calumet Corunda I w składzie: Paolo Simioni, Giuseppe Fasan, Giancarlo Grespan, Irene Simioni i Riccardino Boscolo, z czasem 06:40:14. Najlepszą polską drużynę wystawili fajczarze z PC Szczytna, zajmując 20. lokatę. Aktualni mistrzowie kraju – Koniński KF – uplasowali się na 25. miejscu, drudzy wśród drużyn z Polski.