Zbliżają się obchody 25-lecia I Krakowskiej Leży Fajki. Poprosiliśmy kolegów z Krakowa by przypomnieli historie tego wielce zasłużonego dla polskiego fajczarstwa Klubu oraz jego współzałożyciela, założyciela Kalumetu – Janusza TERakowskiego.

W połowie listopada 1991 roku w dodatku krakowskim Gazety Wyborczej pojawiło się ogłoszenie, zapraszające wszystkich miłośników palenia fajki, a także ich kolekcjonowania, na spotkanie do Domu Kultury „Dworek Białoprądnicki”. Spotkanie to odbyło się  29 listopada 1991 r., w podziemnych salach Dworku, na które to spotkanie stawiło się kilkanaście osób.

Osoby te  zostały członkami założycielami PC Kraków. Inicjatorami tego spotkania byli panowie Janusz Terakowski, pierwszy prezydent I KLF (1992-1996) oraz Tomasz Miska.  W styczniu 1992 r. Krakowski Klub Fajczarzy przekształcił się w Pierwszą Krakowską Lożę F (I KLF). Redaktor Zbigniew Turek otrzymał Honorową Kartę numer 1, a posiadaczami honorowych kart numer 2, 3 i 4 zostali: sponsor – Tomasz Miska oraz Tadeusz Wojtuszkiewicz – prezydent PC Bydgoszcz i Janusz Flejszer – prezydent MKF Szczecin. W tym samym roku I KLF zgłosiła akces przystąpienia do  RPKF i została  przyjęta.

I KLF od 1992  r. wydawała biuletyn klubowy, który rok później przekształcił się w pismo o zasięgu ogólnopolskim pod nazwa KALUMET, wychodząc swoim zasięgiem poza granice kraju. Sponsorem tego pisma, w tym czasie jedynego w Polsce czasopisma o tematyce fajczarskiej, był Tomasz Miska. Wśród wielu piszących dla Kalumetu byli min.:  Zbigniew Turek,  Henryk Rogalski, Mirosław Jurgielewicz, Piotr Rudnicki i wielu członków innych klubów, którzy swoja wiedzą zapełniali karty Kalumetu.

W roku 1992 powstała też sekcja wyczynowa, w jej składzie znaleźli się min.: Elżbieta i Henryk Worobiec, Zbigniew Bednarczyk. Dzięki temu mogliśmy wziąć udział w Mistrzostwach Polski, które odbyły się w 1992 roku w Poznaniu (startował w nich także Piotr Rudnicki). W lipcu 1993 r., dzięki wydatnej pomocy  TRAFIKA PIPE pojawia się książka redaktora  Zbigniewa Turka „FAJKA MNIEJ SZKODZI”. Dzięki staraniom sponsorskim i pracy redaktora J. Terakowskiego, ukazał się też pierwszy kolorowy numer KALUMETU .

W 1994 r. I KLF została organizatorem Mistrzostw Polski, które odbyły się w  podziemiach  Kopalni Soli w Wieliczce. Redaktor Zbigniew Turek  napisał zaś hymn I KLF, który został odśpiewany w trakcie tych Mistrzostw. Na tym turnieju nasza koleżanka – BOŻENA KOTONSKA zdobyła tytuł wicemistrzyni Polski wśród kobiet, z czasem 55 min. i 41 sek. W MP w Wieliczce wystartowało aż 103 zawodników.

Rok 1994 to także rozpoczęcie cyklu spotkań Grand Prix I KLF w wolnym paleniu fajki. Pomysłodawcą i organizatorem tych spotkań był Piotr Rudnicki. W tym samym roku po raz pierwszy przyznano tytuł „Autor Roku 1993”. Zdobył go red. Zbigniew Turek.

I KLF była współzałożycielem TOWARZYSTWA OCHRONY PALĄCYCH, które miało na celu walkę z rozpoczynającą się w owym czasie dyskryminacją palaczy. Kulminacja naszych działań w strukturach TOP-u był udział delegacji z Polski, na konferencji EUROPE – SMOKE PEACE w Amsterdamie. Inicjatorami rejestracji byli: ZBIGNIEW TUREK (Przekrój), TOMASZ MISKA (krakowska Trafika Pipe), JANUSZ TERAKOWSKI (pierwszy prezydent I KLF). Prezesem TOP został Jacek Kibiński, jego zastępcą, a zarazem nowym prezydentem I KLF Piotr Rudnicki, który funkcje tę pełnił w latach 1996-98.

W roku 1996 członek I KLF Eugeniusz Chocimski, założył Klub Fajczarski w Moskwie (PC Moskwa). W październiku 1997 r. pożegnaliśmy redaktora Zbigniewa Turka…

Tego samego roku ukazał się 50 numer Kalumetu, a słynne amerykańskie fajczarskie pismo The Pipe Smokers Ephemeris  (Spring-Summer 97) Tom’a Dunn’a przedstawiło sylwetkę redaktora Janusza Terakowskiego oraz obszerny artykuł o działalności I KLF.

Od samego początku działalności Loży członkowie zapraszani byli na wszelkie spotkania i zawody w wolnym paleniu fajki w całej Polsce: Kolebka – Przemyśl, Mistrzostwa  Polski w Wieliczce, tradycyjny konkurs wolnego palenia w ramach Mistrzostw PC Bydgoszcz,  Mistrzostwa Polski w Szczytnej-Polanicy Zdrój, Fajkowy Puchar Novotel, zawody „Świętego Patryka”, Memoriał Zbigniewa Turka i w wielu innych.

Na przestrzeni tych lat nasi koledzy reprezentowali Lożę i osiągali naprawdę dobre wyniki czasowe : 1995 r. – na tradycyjnym konkursie wolnego palenia fajki w ramach mistrzostw  PC Bydgoszcz Piotr Rudnicki zdobył IV miejsce z czasem 01:38:48. Nadano mu także tytuł  Honorowego Członka PC Bydgoszcz. W 1998 r.  – Ryszard Ichniowski zajął VIII miejsce w I Memoriale Zbigniewa Turka z czasem 01:34:00, w fajce wrzoścowej.  Kolejne osiągnięcia: 26 marca 2000 r. w Pucharze Polski w Poznaniu, w turnieju indywidualnym, Tadeusz Polak zajął VII miejsce z czasem 01:47:05. W rok 2000  Ryszard Ichniowski ustanowił rekord  klubu – 02:04:06. Było to na zawodach z okazji XVIII rocznicy powstania PC BYDGOSZCZ.

W lipcu 2002 odszedł nasz założyciel i pierwszy Prezydent Loży Janusz Terakowski.

Na przestrzeni tych lat prezydentami Loży byli: Tadeusz Polak – w latach 1998-2001, wybrany również na kadencje od 2009 roku i pełniący tą funkcje do dziś; Ryszard Ichniowski – prezydent w latach 2001-2005 oraz Maciek Belcarz – od roku 2005 do 2009.

W roku 2005 w Krakowie odbyło się Fajowe Święto Bróg i TTI. Kilkudziesięciu fajczarzy z całej Polski przemaszerowało paląc fajki przez Rynek Główny, obchodząc Sukiennice. Dwa lata później pojawia się po raz pierwszy odznaka członkowska I KLF, a 24 lutego zorganizowano obchody XV-lecia I KLF.

W roku następnym  nasi prezydenci Ryszard Ichniowski  i Maciek Belcarz uczestniczyli w Mistrzostwach Polski.  W kwietniu 2009 r. odbyło się spotkanie z naszymi przyjaciółmi z Przemyśla. Nosiło nazwę Krakowsko- Przemyskie Spotkanie przy Fajce.

W 2016 roku, w pracowni fajek mistrza Henryka Worobca powstała pierwsza numerowana  fajka  klubowa (nr1 do7).

Przez te minione lata  zaszczytną funkcję Kanclerza I KLF pełni kolega Piotr Rudnicki.

Dziś w naszym gronie jest kilku członków z pośród tych, którzy tworzyli 25 lat temu historię Loży.                                                                                                                                                      Od wielu lat naszą tradycją są spotykania 1-listopadowe przy grobie naszego założyciela i Pierwszego Prezydenta Loży – Janusza Terakowskiego oraz red. Zbigniewa Turka. Wypalamy razem z nimi fajeczkę i wspominamy minione lata w Loży

Z okazji 25-lecia I KLF wszystkim byłym i obecnym członkom Loży oraz Sympatykom bardzo dziękujemy.

Członkowie I Krakowskiej Loży F

Przestał być przesądny

Rozmowa z Ryszardem Ichniowskim, prezydentem I Krakowskiej Loży Fajki, zdobywcą pierwszego miejsce na turnieju z okazji 18. urodzin PC Bydgoszcz

Jesteś przesądnym człowiekiem?

– Już chyba nie. Może kiedyś byłem, ale teraz już chyba nie.

No właśnie, bo to dziś 13…

– Tak, rozmawialiśmy o tym. Ale to chyba jest nieprawda. Albo chyba tylko dla tych, którzy wierzą w to.

Jak czuje się człowiek, który ustanawia rekord życiowy, przekracza dwie godziny w paleniu 3 g tytoniu w fajce?

– To trudno opisać. Trzeba próbować to zdobyć i poczuć to. To fantastyczne uczucie.

Dużo pracy kosztował Cię ten rekord?

– Pracy też, ale przede wszystkim czasu. To są lata. Tak długo czekałem na osiągnięcie tych dwóch godzin i udało się wreszcie.

Dzisiejszy wynik to jest właśnie efekt zdobywania doświadczenia i umiejętności palenia fajki?

– Zdecydowanie tak. To są wyczekane lata ćwiczeń, zawodów. I wreszcie – można powiedzieć – wypracowany sukces.

Stosowałeś jakąś specjalną technikę?

– Tak. Technikę nie zatrucia się tytoniem.

Czyli?

– Tytoń był bardzo trudny do palenia.

Płytkie wdechy…

– Bardzo płytkie wdechy, bardzo płytkie wciąganie dymu do ust, co spowodowało, że dymem się nie zatrujemy, mimo że długo palimy. To jest istotne.

Oprócz tego, że jesteś fajczarzem, rekordzistą i kolekcjonerem rekordów, to także kolekcjonerem fajek.

– Kolekcjoner to może zbyt dużo powiedziane. Kolekcjonerem może być były prezydent prezydentów Tadeusz Wojtuszkiewicz. Natomiast mnie fajki przybywają z zawodów na zawody. To są fajki konkursowe, fajki wygrane ostatnio. I tak po prostu ta kolekcja się powiększa.

Jak Twoje hobby przyjmują najbliżsi?

– O, bardzo pozytywnie. Myślę, że teraz w miarę lepszych wyników będą je przyjmować jeszcze lepiej.

Wróćmy do Krakowa. Co słychać w I Krakowskiej Loży Fajki?

– Dziękuję bardzo, w klubie wszystko dobrze. Mamy nowych członków. Spotkania są bardzo miłe. Można powiedzieć, że tego sobie życzyłem, bo faktycznie mieliśmy trudny okres. Bardzo mi zależało na tym by być na każdym klubowym spotkaniu, kultywować je. I to dziś daje efekty.

Kiedy wobec tego spotkamy się w Krakowie na turnieju fajczarskim?

– Myślę, że w czerwcu, pod koniec miesiąca. Na imprezie zorganizowanej przez Zbyszka Bednarczyka i firmę Tabacco Trading International Poland. Już widzę bardzo duży, pozytywny odzew w środowisku fajczarzy.

A kiedy spotkamy się na turnieju, organizowanym przez I Lożę?

– Tutaj boję się cokolwiek powiedzieć. To jest jednak duża umiejętność organizacji, potrzeba doświadczenia. Na razie bałbym się podjąć takiego wyzwania. Ale – kto wie?

Czy w Krakowie szanują fajkę?

– Zdecydowanie tak. Na pewno my szanujemy. A przypuszczam, że jest wielu fajczarzy, którzy – póki co – do Loży nie należą, może nawet nie wiedzą o jej istnieniu lub słyszeli, ale jeszcze do nas nie dotarli, na pewno szanujących fajkę.

Właśnie, gdzie można się spotkać z Lożą?

– W każdy pierwszy wtorek miesiąca o godzinie 18.00 w CK Browar.

Dziękuję za rozmowę

Rozmowę z Mistrzem opublikowaliśmy na internetowych łamach Kalumetu w listopadzie 2004 roku.

 

Musisz mieć co najmniej 18 lat, żeby wejść na tę stronę

Potwierdź swój wiek

- -