Na ostatnim w tym roku turnieju w wolnym paleniu fajki spotkali się w Bydgoszczy w sobotę (24 listopada) fajczarze z całej Polski. Członkowie Bydgoskiego Bractwa Fajkowego zaprosili wszystkich do Hotelu Park na 4. Bydgoskie Spotkania Fajkowe i podsumowanie tegorocznego Grand Prix.

Tym razem obrady prezydentów przypominały trochę naradę wojenną, choć najgroźniejszy na zdjęciu nosił imię „Niespotykanie Spokojny Red Bull”

Magia colta

Ania (ma to po mamie i tacie) znakomicie sprawdziła się w roli otwierającej czwarte bydgoskie turnuejowanie

Salwy, oczywiście śmiechu, były na porządku dziennym. Jak to w „saloonie” i „country”

Pieski też otrzymały sporo gotówkowego serca w zamian za „łapacze snów”

Czterdzieścioro pięcioro zawodników i osoby towarzyszące

Rywalizacja była ostra, choć palono bardzo przyjacielsko, a wszystko odbywało się pod hasłem „country”. Byli więc kowboje, Meksykanie i Indianie, piękne panie i przystojni panowie. Była też broń, ale tylko jako niegroźna replika. Turniejowano – jako się rzekło – z zapałem. I to wielkim.

Pierwszy wygrany – Tomasz Edelman miał tym razem niezbyt wyśrubowany wynik

Zadowolony prezydent z zadowolonych fajczarzy

Tylko dwa słowa – Michał Perczyński

Mariusz Bogdał uśmiechnięty fajczarz wszech czasów

Tym razem szczęście uśmiechnęło się do Michała Perczyńskiego, który po ponad 140 min. wygrał z Damianem Muchą i obecnym mistrzem Polski Przemysławem Marachem. Najlepszą wśród pań okazała się Krystyna Bielecka. Najmniejszy żar rozniecił zaś – i skończył po kilkudziesięciu sekundach – Tomasz Edelman. Wyniki publikujemy TUTAJ.

Marzą o nich wszyscy, a one trafiają tylko do nielicznych

Zjazd paparazzi? Nie, to turniej w Bydgoszczy

Skąd my to znamy?

Damian Mucha i jego puchar za „2”

Przemysław Marach w objęciach, tzn. – ujęciach – fanek-bliźniaczek

„Suchy salut” na cześć Tomka Edelmana w wykonaniu mistrza Juliana Drabenta

Pełnia szczęścia

Najlepsza i najlepsi

Ogłoszono też zwycięzcę tegorocznego Grand Prix. Został nim Przemysław Marach, który wyprzedził Romana „Soleya” Kalinowskiego i Krzysztofa Kozłowskiego (obronił podium sprzed roku). Szczegóły i klasyfikacja generalna TUTAJ.

Krzysztof Kozłowski – trzecie miejsce w Grand Prix obronione

Romek Kalinowski drugi w GP, ale na zdjęciu pierwszy. Z lewej

Bezkonkurencyjny w GP Przemysław Marach

Znów Przemek ze specjalną nagrodą od Piotra Jakubowskiego – tabakierą

Dziesięciu najwspanialszych

                                                                                                                Autorem tego zdjęcia jest Julian Drabent

Naszej redakcji też się coś dostało. Dziękujemy I Krakowskiej Loży F

Niebawem szersza relacja z bardzo sympatycznego i bardzo radosnego bydgoskiego turnieju.

Na specjalną pochwalę zasługują bardzo ładne i funkcjonalne fajki młodych fajkarzy z Pracowni Fajek „Golden Pipe” w Przemyślu i tytoń przygotowany przez fajkowo.pl