Maciej Maciejewski, prezydent K-OKF 2010, trzeci raz z rzędu wybrał się Królem Fajki Przemyskiej! Na nic zdały się knowania pięćdziesięciorga jego poddanych, chcących ujrzeć jego abdykację.

Tegoroczna Kolebka przebiegała po podhalańsku, ale o samych górali tu chodziło. Czciła bowiem 100. rocznicę 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich w Przemyślu i przyświecało jej zdanie często wypowiadane przez jej założyciela – gen. bryg. Andrzeja Galicę: „Jakby co, kiedy co, kany co, to my som!”. Pięknie o tym mówił ppłk. Marcin Dusza – wieloletni dowódca 5 BSP, dziś szefa sztabu 21 Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie. I widocznie nie tylko ścinany, ale także prężny duch podhalańczyków pomógł Maciejowi w rozprawieniu się z uzurpatorami.

KRÓL JEST TYLKO JEDEN – MACIUŚ III!
Kolebkę 2021 zakończyła tradycyjna ceremonia ogłoszenia wyników i wręczenia nagród. Były podziękowania wiceprezydenta Bogdana Świeżego i wiele serdecznych słów. A wszystko okrasił wspaniale swoim recitalem znakomity gitarzysta i wokalista Paweł Gąsior.

O koronacji jeszcze napiszemy i ją pokażemy. Piękna była!