Jedni podróżują turniejowo poza granice naszego kraju, inni znajdują czas by odwiedzić znajomych w Polsce. Ot, choćby w Jaśle. Po drodze lub już na miejscu znajdują z powodzeniem niezwykle urokliwe obrazki. Tak jak Ela Wilczkowiak, której dwa filmiki prezentujemy poniżej.
Pierwszy – to krótka reminiscencja z pobytu w Solinie. Zwiedzanie elektrowni wodnej, przejazd gondolami…
Drugi filmik pokazuje uroki miejsca, o którym Grzegorz Schabiński potrafi opowiadać godzinami. A jest ono naprawdę przeurocze…
Wkraczamy w nową fazę relacji. Już nie tylko foto, ale filmorelacji. I to jest SUPER.
Aż chce się tam być i poczuć tą atmosferę.
Dziękuję – Jacek Augustyniak
Piękne widoki, szczególnie na tym drugim filmiku. Co to za miejsce? musimy to z Gosią koniecznie zobaczyć.
Od redakcji: Jeśli pojedziecie do Jasła, będziecie pytać i poprosicie, to może Grzesiu zawiezie Was w to magiczne miejsce… 🙂
Oba filmiki rzeczywiście sympatyczne.
„Solina” nieźle oddaje atmosferę wczesnej jesieni nad Soliną widzianą z jadącej kolejki (z góry). Można sobie wyobrazić całe Bieszczady.
„Pałac w Siarach” to materiały scouta lokacji. Początek prac scenograficznych przy każdym większym filmie.