Choć od tegorocznej Kolebki minęło sporo czasu to winniśmy naszym PT Czytelnikom mini podsumowanie. Najkrócej: wygrał turniej aktualny mistrz Polski – Damian Mucha, mnóstwo atrakcji i ciut skromniejsze ale supernowe Fajowe Święto Mr.Bróg, no i oczywiście fajowa licytacja, z której dochód przeznaczono na pomoc dzieciom, które nie wyjechałyby na wakacje.
Najlepiej jednak oddać głos Zbyszkowi Bednarczykowi, prezydentowi PKF.

– Ilekroć biorę się do pisania o Święcie Fajki, (tym razem pt. Fajka Forteczna) to wydaje się, że skoro jego formuła Święta Fajki, od lat jest znana i opisywana, to właściwie nie warto się zbytnio rozpisywać. Ale wiem, że zawsze jest nieco inaczej. I tak w telegraficznym skrócie.
Ot chociażby wystawa fajek żołnierskich z kolekcji Muzeum Narodowego, Tadzia Wojtuszkiewicza i mojej. Szkoci z Częstochowa Pipes & Drums, kompania reprezentacyjna podhalańczyków, fajka turniejowa – reprint fajki wykonywanej, w oblężonej Twierdzy Przemyśl, 100 lat temu, zwycięzcą „KOLEBKI”, Mistrz Polski – Damian Mucha z Poznania. „Fajka zaufania” trafiła do zasłużonej, dla naszego miasta rodziny podhalańczyków – gen. dyw. Fryderyka Czekaja i jego synów – ppłk. Dariusza Czekaja i por.Tomasza Czekaja.
W poniedziałek oprócz eksploracji fortów, która trwała od rana do popołudnia, od 16.00 rozpoczęliśmy Fajowe Święto Bróg, jak zwykle fanty i licytacje, ochrzczenie lodzi podwodnej „Bróg Yellow Submarine”, koncerty i konkursy, a wszystko w ramach Fajowej Pomocy Dzieciom. Przekazując pieniążki miałem okazje pośpiewać z dziećmi wyjeżdżającymi na swe wymarzone wakacje – napisał Zbyszek.

Nic dodać, nic ująć. No chyba tylko to: dziękujemy Zbyszkowi i organizatorom tegorocznego Święta w Przemyślu i Ostrowie, dziękujemy fajczarzom, za przefajowy dar serca. I… do zobaczenia za rok.