Kilka tygodni temu coraz bardziej wytrawny warszawski kolekcjoner, członek PC Warszawa – Michał Perczyński, wszedł w posiadanie drogą kupna oryginalnego cudeńka. Jest to zachowany w całości, jednorodny Gabmbier – ze słynnej francuskiej wytwórni.
– Fajkę kupiłem wykorzystując nadarzającą się okazję. Cena? Niech to będzie moja słodka tajemnica – powiedział nam Michał Perczyński.
Kolekcjoner chcąc mieć pewność, że ma do czynienia z oryginałem o pomoc w identyfikacji okazu zwrócił się do słynnego znawcy fajek glinianych, wiceprezydenta Academie Internationale de la Pipe – Ruud’a Stam’a. Ten zaś, by mieć 100-procentowa pewność poprosił o konsultacje – jak sam pisze w liście do polskiego kolekcjonera – do „…najlepszego na świecie specjalisty od fajek Gambier: Arthur’a van Esveld’a…”. Oto co ustalili obaj znawcy.
Ruud Stam zadał sobie wiele trudu by możliwie najdokładniej określić pochodzenie egzemplarza Gabmbier’a z kolekcji Michała Perczyńskiego.
Fajka została wykonana w fabryce Gambier w Givet w północnej Francji. Jej nr 643t – (świadczy o tym) że to Néogene Dinantaise, grande (duża). Jako ii98 jest wymieniona w następujących katalogach Gambier: rok 1868 – na stronie 64, 1879 – 115, 1886 – 115, 1894 – 98, 1896 – 12, 1908 – 4, 1918 – na plakatach (lub afiszach reklamowych, albo ulotkach).
I dalej Ruud Stam pisze: – Tak więc fajka ta była spokojnie produkowana przez wiele lat i na pewno powstała w znacznej liczbie. Ale w naszych czasach zawsze jest to rzadkie znalezisko.
Nic dodać nic ująć. A fajka jest faktycznie przeurocza i zachowana w bardzo dobrym stanie.
O kolejnych ślicznotkach z kolekcji Michała Perczyńskiego napiszemy niebawem.
Polecamy także znakomitego facebooka Arthur’a van Esveld’a: https://www.facebook.com/tobaccopipeartistory