Dużym zainteresowaniem w trakcie II Festiwalu Fajki i Cygara na Torze Służewiec cieszył się pokaz zwijania cygar w wykonaniu zawodowca – Don Lecho.

– Wszystkie części zwijanych przeze mnie cygar pochodzą z krajów spoza Kuby – podkreślił Don Lecho ze swadą objaśniając poszczególne czynności. Czynił to na specjalnym stole, choć jedna z pań uczestniczących w festiwalu prawie się zgodziła by dokonywał tego na jej udzie. Wówczas legendarnej tradycji stałoby się zadość…

Zwijanie cygar w jego wykonaniu wydawało się czynnością prostą i wcale nieskomplikowaną. Składa się jednak z wielu ruchów i gestów, które w ostatecznym rozrachunku toworzą nieprzeciętny aromat i smak cygara. Można się było o tym przekonać na miejscu, w gościnnych progach służewieckiej trybuny honorowej.

 

Musisz mieć co najmniej 18 lat, żeby wejść na tę stronę

Potwierdź swój wiek

- -